Tak jednym zdaniem można by skomentować koncert zespołu „HEY”, który odbył się 13 maja oczywiście w Obornickim Ośrodku Kultury. Koncert miał odbyć się w kwietniu ale ze względu na chorobę wokalistki został przeniesiony na maj. Od samego początku wyjątkowe wrażenie zrobiło przygotowanie sceny, tylna ściana, boczne kulisy, podłoga oraz podesty i przestrzenna zabudowa wszystko na czerwono. Muzycy również w czerwonych strojach; łącznie z butami.
Zespół „HEY” powstał 1992 roku w Szczecinie czyli bez znaczących przerw jest na naszym rynku muzycznym 25 lat. Ma na swoim koncie wiele płyt, a ostatnią wydaną w 2016 roku zatytułowaną „BŁYSK” promują aktualne koncerty grupy. W programie sobotniego koncertu znalazły się utwory z promowanej płyty, miedzy innymi: tytułowy „Błysk”, „Prędko, prędzej”, Ku słońcu”, „Dalej” czy „Historie” ale też starsze „Miki moto”, „Cudzoziemka”, „Kto tam?” czy „Teksańskiego”. Szczególne wrażenie zrobił utwór „Arahia” wspaniale odzwierciedlający nasze czasy.
Skład zespołu zasadniczo od wielu lat jest niezmienny i taki właśnie zaprezentował się w obornickim koncercie czyli:
- Katarzyna Nosowska – wokal
- Paweł Krawczyk – gitara
- Marcin Żabiełowicz – gitara
- Robert Ligiewicz – perkusja
- Jacek Chrzanowski – gitara basowa
- Marcin Zabrocki – instrumenty klawiszowe
Na wspaniałą atmosferę na widowni na pewno wpływ miał nieprzeciętny kontakt wokalistki z publicznością oraz perfekcyjne brzmienie zespołu. Jak zwykle nie obyło się bez autografów i wspólnych zdjęć.
