Skip to main content

Co dzieje się teraz na polach?

| Łukasz | Rolnictwo

Rolnicy nie narzekają na brak zajęć. Na polach trwa bowiem zbiór kukurydzy. 

Choć dla wielu osób praca rolników kończyć się latem to jednak jest to mylne myślenie. Po skoszeniu podstawowych zbóż rolników czeka praca z roślinami okopowymi, ale także choćby ze zbiorem kukurydzy. O trwających obecnie pracach na polach rozmawialiśmy z rolnikiem z Rogoźna - Pawłem Wojciechowskim.

Redakcja: Jakie prace w tej chwili trwają na polach ?

Paweł Wojciechowski: Jesień na polach to czas intensywnych prac związanych z siewem i ochroną ozimin. Na większości pół zboża są już wysiane, jednak ochrona plantacji przed chwastami i szkodnikami jeszcze przed nami. Odchwaszczanie zbóż jest jednym z pierwszych i najważniejszych zabiegów agrotechnicznych wykonywanych jesienią.
 
R: Czy zebrano już wszystkie rośliny? Jeśli nie, to jakie i dlaczego?
 
PW: Obecnie trwają zbiory kukurydzy. Przełom września i października to czas kiedy ziarna osiągają odpowiedni poziom rozwoju. Następnie po zbiorach zachodzi konieczność suszenia mokrej kukurydzy do odpowiedniego poziomu wilgotności  nadającego się do przechowywania. Proces ten jest dość skomplikowany jeśli chodzi o stronę finansową, dlatego uprawą i zbiorem kukurydzy zajmują się głównie wyspecjalizowane do tego gospodarstwa wyposażone w odpowiedni sprzęt. Gospodarstwa te świadczą często również usługi w zakresie zbioru, transportu i suszenia ziarna mniejszym plantatorom decydującym się na uprawę pól tą rośliną. 
W większości dobiegły również końca zbiory ziemniaków, zarówno tych przemysłowych jak i jadalnych.
Przy ziemniakach jadalnych trwają prace związane z segregacją i przygotowaniem do zmagazynowania i przechowania przed wystąpieniem przymrozków.
 
 
R: W jaki sposób konserwuje się sprzęt rolniczy na zimę?
 
PW: W przypadku maszyn rolniczych, podobnie jak w przypadku większości urządzeń działa prosta zasada: 
" jak dbasz, tak masz".  Podstawą konserwacji maszyn jest ich odpowiednie oczyszczenie, mechaniczne usunięcie błota, kurzu i pozostałości roślinnych. Najważniejsze jest również to by przechowywać park maszynowy po skończonych pracach w garażach lub zamkniętych pomieszczeniach, w ten sposób zabezpieczając maszyny i urządzenia przed warunkami atmosferycznymi.
 
R: Jakie prace jeszcze są do wykonania w polu przed zimą?
 
PW: Ogrodnicy i sadownicy zbierają jeszcze plony warzyw i owoców. Segregują, sortują i magazynują towar w przechowalniach a następnie porządkują pola i sady oraz przygotowują je do nadchodzącej powoli zimy.
Po zakończonych pracach związanych z zasiewami i pielęgnacją ozimin, nadchodzi okres nawożenia pól nawozami naturalnym, które można aplikować zgodnie z obowiązującymi przepisami w uzasadnionych przypadkach maksymalnie do końca listopada. Następnie zachodzi konieczność w jak najszybszym czasie przeorać to. Coraz częściej rolnicy wykonują tą prace w ciągu 24 godzin od wywiezienia, aby ograniczyć do minimum straty azotu. Dlatego czasami widzimy jak ciągniki pracują w polu nawet w nocy. 
 
R: Z jakimi trudnościami zmagają się rolnicy?
 
PW: Główne problemy to przede wszystkim wysokie koszty produkcji i niestabilność cen produktów rolnych.
Również narastająca biurokracja i dostosowanie się do obowiązujących wymogów, które nakłada Wspólna Polityka Rolna w Unii Europejskiej to trudności z którymi w najbliższym czasie przyjdzie zmierzyć się w rolnictwie.
 
R: Jakie mają rolnicy największe obawy? Z czym są one związane?
 
PW: Podobne obawy jak w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej mają obecnie przedsiębiorcy. Szalejące ceny nośników energii powodują, że wielu rolników ma obawy związane z przyszłością swoich gospodarstw. Rosnąca inflacja sprawia, że coraz trudniej utrzymać rentowność. 
 
 
Do sytuacji w rolnictwie powrócimy niebawem.
Rolnicy i producenci rolni skarżą się na niedobór pracowników. Obok rosnących kosztów produkcji to czynnik, który jest największym zagrożeniem dla ich dalszej działalności i wstrzymuje dalsze inwestycje.
Sołectwo Uścikówiec będzie gospodarzem obornickich dożynek gminnych.
Pojawienie się kolejnego ogniska ASF w naszym regionie ponownie budzi dużo emocji. Cały czas za głównych „winowajców” uznaje się dziki. Za podstawową metodę walki z ASF urzędnicy uznali masowy odstrzał dzika. Myśliwi tłumaczą jak to faktycznie wygląda.
II Wicewojewoda Wielkopolski Jarosław Maciejewski zaprasza na spotkanie informacyjne „Zagrożenie rozprzestrzenianiem się choroby ASF w gospodarstwach rolnych”. Odbędzie się ono w Gminnym Ośrodku Kultury w Ryczywole.
Starostwo Powiatowe w Obornikach informuje o wykryciu w miejscowości Tłukawy wykryto ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Gospodarstwo, w którym stwierdzono ognisko ASF w Rogoźnie, utrzymywało 125 świń. Lokalizacja stwierdzona została w 16.06.2024 a potwierdzona rozporządzaniem Wojewody 19.06.2024.
Na mapie Głównego Inspektora Weterynarii pojawiło się nowe ognisko ASF w powiecie obornickim, tym razem w Rogoźnie (8/2024).