
Prace związane z remontem nawierzchni DK11, które odbywały się w dniach 30/31.05.2022 wzbudziły wiele emocji w Obornikach. Odpowiedź przedstawiciela GDDKiA niestety pokazuje, że urzędnicy niezbyt przejmują się mieszkańcami.
W związku z ogromnymi korkami i szczególnie dużymi problemami z przemieszczaniem się przez Oborniki 31 maja 2022 wystosowaliśmy zapytanie do przedstawicielstwa GDDKiA w Poznaniu składające się z trzech pytań:
- Czy zarządca drogi naprawdę nie może przeprowadzić prac remontowych poza godzinami o największym natężeniu ruch?
- Czy informacja o prowadzonych pracach była właściwie rozpropagowana?
- Dlaczego nie zastosowano żadnej informacji o utrudnieniach w formie znaków graficznych lub świetlnych w takiej odległości, która pozwoliłaby np. znaleźć alternatywną drogę?
Otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania od pana Marcina Kucharczaka, przedstawiciela GDDKiA:
„Wykonywanie tego typu prac uzależnione jest od wielu czynników. Jednym z podstawowych jest dostępność mieszanki asfaltowej, która do wbudowania musi mieć odpowiednią temperaturę, jest to produkt, który nawet przechowywany w termosach ma ograniczony czas przydatności, po upływie którego jest niezdatny do wbudowania.
Prace te należy wykonać sprawnie i tak zostały wykonane.
Informacja o utrudnieniach była, jak Pan Redaktor zauważył i opisał w swoim materiale, zamieszczona na stronie internetowej oddziału w zakładce dotyczącej utrudnień, z której na co dzień korzysta bardzo wielu użytkowników dróg oraz o utrudnieniach powiadomiony został UM w Obornikach, który taką informację również zamieścił na swojej stronie internetowej. https://www.oborniki.pl/aktualnosci/uwaga-beda-utrudnienia-5/
Wykonywane prace oznakowane i wykonywane były w sposób zgodny obowiązujący z prawem.
Zauważyć należy, że korki i duży ruch na tej trasie są częste nawet bez prowadzenia jakichkolwiek prac.”
W udzielonej odpowiedzi rzecznik prasowy GDDKiA pominął fakt, iż prace w dniu 31.05.2022 miały być prowadzone po godzinie 17-tej, o czym informował wpis zamieszczony na stronie Urzędu Miasta w Obornikach. W rzeczywistości prace rozpoczęto znacznie wcześniej, przed godziną 15-tą, doprowadzając do ogromnych utrudnień. Na czas największego popołudniowego ruchu remont odbywał się w samym centrum Obornik.
Przedstawiciel wykonawcy uznał iż przekazanie informacji do Urzędu Miasta było wystarczające, czy na pewno?
źródło: https://www.oborniki.pl/aktualnosci/uwaga-beda-utrudnienia-5/
Zapewne Pan Rzecznik ma rację wskazując na to iż oznakowanie prac było zgodne z prawem, ale czy mając wiedzę o ogromnym ruchu w tym miejscu nie możnaby po prostu wykazać się odrobiną wyobraźni i postawić tablice informacyjne na kilka kilometów wcześniej, ponieważ tworzące się korki maja właśnie taką długość? Brak odpowiedniego informowania kierowców o tego typu pracach jest ogólnopolskim problemem, być może to kwestia przepisów, pewne jest jednak, że odpowiednie przekazanie infomacji pomogłoby wielu kierowcom uniknąć stania w korkach.
Uwaga Pana Rzecznika, dotycząca stałego występowania korków w Obornikach wskazuje na brak zrozumienia tematu i brak empatii wobec mieszkańców i użytkowników DK11. To, że Oborniki są zakorkowane nie świadczy o tym, że można jeszcze bardziej utrudniać mieszkańcom życie!