Cudzoziemcy są wśród nas
Chyba nie ma już osoby, która nie spotkała się z pracującym w naszym powiecie obcokrajowcem. Do Polski napływa coraz więcej cudzoziemców.
Europa przyciąga wiele osób. Musimy jako kraj i jako jego mieszkańcy nauczyć się, że emigracja będzie narastać. Coraz większe zmiany klimatyczne, konflikty wojenne wymuszą przemieszczanie się ludzi. Do Polski w ostatnich latach przybyło znacznie więcej emigrantów niż proponowała to Polsce UE. W całej Polsce ważne zezwolenia na pobyt posiada obecnie ok. 394 tys. cudzoziemców.
Najwięcej cudzoziemców zalegalizowało swój pobyt w województwie mazowieckim, gdzie swój pobyt zarejestrowało ok. 116 tys. osób. Kolejnymi najpopularniejszymi regionami wśród obcokrajowców są województwa: małopolskie (40 tys. osób), dolnośląskie (32 tys.). Co ważne te dane nie ujmują osób przebywających w Polce w oparciu o wizy.
Według informacji uzyskanych w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców nie można jednoznacznie wskazać ilu cudzoziemców znajduje się w Powiecie Obornickim, ponieważ zezwolenia na prace wydawane są na poziomie województwa. Dla całej Wielkopolski liczba cudzoziemców posiadających ważne zezwolenia na pobyt (m.in. czasowy lub stały) przekroczyła 31 tys. osób.
Nie będzie zaskoczeniem, gdy okaże się, że największą liczbę stanowią obywatele Ukrainy. Ważne zezwolenia na pobyt zarejestrowane w województwie wielkopolskim uzyskali obywatele: Ukrainy – 21,4 tys. osób, Niemiec – 1,2 tys. os., Białorusi – 1 tys. os., Bułgarii – 500 os. oraz Gruzji – 480 os. Największy wzrost w ostatnich latach dotyczy obywateli Ukrainy.
Około 64 proc. cudzoziemców w województwie wielkopolskim posiadających zezwolenia na pobyt to osoby w przedziale wiekowym 20 – 39 lat, a ok. 26 proc. w przedziale 40 - 59 lat. Przeważają mężczyźni – 20,5 tys. osób (66 proc.), w porównaniu do 10,8 tys. kobiet. Wśród najpopularniejszych typów zezwoleń dominują: zezwolenia na pobyt czasowy (maksymalnie do 3 lat) – 74 proc., zarejestrowany pobyt obywatela UE - 14 proc. oraz pobyt stały – 10 proc.
Powiększająca się liczna cudzoziemców pracujących w Wielkopolsce nie wpływa na zwiększenie bezrobocia. Ogólnie nabieramy coraz większego zaufania do obcokrajowców, czy jednak jesteśmy przygotowani na zwiększającą się z roku na rok liczbę emigrantów? Strach przed emigracją stał się w ostatnich wyborach parlamentarnych atutem PIS, obecnie widać, że do Polski napłynęło znacznie więcej cudzoziemców niż uzgadniał to jeszcze rząd PO+PSL. Odmienny jest jednak kierunek emigracji, znacznie chętniej widzimy u siebie mieszkańców Ukrainy, Białorusi niż mieszkańców północnej Afryki.
prezentowane dane w oparciu o informacje z Urzędu do Spraw Cudzoziemców