Przejdź do głównej treści

Będą zmiany w Urzędach Pracy. Zyskać na tym mają bezrobotni (film)

| newseria.pl | Gospodarka

pup

Marcowe dane o bezrobociu pokazały mocniejszy od oczekiwanego spadek. Na koniec ubiegłego miesiąca w Polsce było o 74 tys. mniej bezrobotnych niż pod koniec lutego. Zdaniem szefa resortu pracy, Władysława Kosiniaka-Kamysza, pod koniec roku wskaźnik ten może spaść poniżej 13 proc. Rynek pracy czeka na reformę urzędów pracy.

 – Na pewno odwróciła się tendencja. Do tej pory od czasu kryzysu rok do roku mieliśmy na koniec roku wzrost bezrobocia. W 2013 ten wzrost został zahamowany – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.

Dalsza poprawa na rynku pracy widoczna jest w danych z początku 2014 r. Jak szacuje minister, poziom bezrobocia na koniec 2014 r. może spaść poniżej 13 proc., natomiast spadek bezrobocia w kwietniu powinien być jeszcze wyraźniejszy niż widać to było w danych marcowych.

– Widać, że i aura nam sprzyja, widać też, że ruszyło budownictwo – co nie zależało tylko od czynników pogodowych, lecz od czynników ekonomicznych, od popytu. Jest duża szansa na to, że nasze wskaźniki, o których mówiliśmy w ustawie budżetowej – 13,8 proc. bezrobocia na koniec roku – nie spełnią się, bo bezrobocie będzie poniżej 13 proc. – przewiduje Władysław Kosiniak-Kamysz. – Nie wiem jeszcze, jak bardzo poniżej, ale zrobimy wszystko, żeby te wartości były bliższe 12 proc. niż 13 proc.

Istotnym elementem polskiego rynku pracy są umowy śmieciowe. Nad projektem ws. oskładkowania tych umów trwają prace w Sejmie i według oceny ministra pracy, powinien on zostać szybko przyjęty. Z wyliczeń ekspertów wynika, że na umowach śmieciowych pracuje ok. 600 tys. osób.

Rynek pracy czeka również na reformę urzędów pracy, która powinna wejść w życie w maju. Zakłada on nie tylko zmiany w ich funkcjonowaniu (np. nagradzanie za efekty, profilowanie osób bezrobotnych), lecz także cały pakiet zmian dla osób poszukujących pracy i przedsiębiorcach.

– Są bony zatrudnieniowe, bony stażowe, bony migracyjne. Jest też wsparcie w otwarciu działalności gospodarczej, są niższe koszty pracy poprzez odprowadzanie składek, zarówno za młodych, jak i dojrzałych pracowników – mówi minister pracy i polityki społecznej.

Ponad jedna czwarta społeczeństwa identyfikuje się z tzw. luką czynszową – zarabia zbyt mało, by wynająć lub kupić mieszkanie na rynku komercyjnym, ale zbyt dużo, by otrzymać wsparcie mieszkaniowe od państwa, wynika z danych Fundacji Habitat for Humanity. To na tej grupie chce się skupić rząd – w b…
Europejski Program Przemysłu Obronnego (EDIP) to kolejna inicjatywa UE, która ma wzmocnić ten sektor gospodarki Starego Kontynentu. Zgodnie z założeniami 1,5 mld euro w postaci dotacji ma trafić na innowacyjne projekty, wspólne europejskie zamówienia publiczne w obszarze obronności i zwiększenie pr…
Około 30 mln zł rocznie kosztuje Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wypłata świadczeń gotówką przez listonosza. Co trzeci świadczeniobiorca wciąż nie decyduje się na otrzymywanie pieniędzy na konto bankowe. Kasa prowadzi kampanię, która ma ich przekonać do korzystania z bankowości, podkreśla…
Zwiększenie krajowych możliwości magazynowych paliw i bezpieczeństwa ich dostaw, modernizacja infrastruktury przesyłowej czy też współpraca międzynarodowa – to kluczowe elementy wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski w momencie, gdy sytuacja geopolityczna dynamicznie się zmienia. Logistyc…
Do jednostek KAS docierają informacje sygnalne, zwane potocznie donosami, dotyczące różnych naruszeń przepisów prawa podatkowego. Sygnaliści zwracają uwagę m.in. na brak wydawania paragonów, nieopodatkowany najem oraz tzw. życie ponad stan. Są też zgłoszenia związane z działalnością handlową w Inte…
70 proc. badanych firm z sektora MŚP w ekspansji zagranicznej widzi szansę na zwiększenie przychodów dzięki dostępowi do większej liczby klientów. Dla co trzeciej to możliwość zbudowania marki o światowej rozpoznawalności – wynika z raportu „Trendy w sektorze MŚP i e-commerce”, przygotowanego przez…
Naukowcy ze Stanfordu doszli do wniosku, że dwukrotna zmiana czasu w roku zaburza rytm dobowy, co w długim terminie prowadzi do częstszego występowania udarów i otyłości. Korzystniejszym rozwiązaniem byłoby zniesienie zmiany czasu, bez względu na to, czy zostaniemy przy czasie letnim, czy zimowym…